Korzystając z tak wspaniałej aury i wolnej chwili biegam od rana z aparatem i oto efekt!
Pomidorki - już niedługo wylądują w gruncie...
Bazylia właściwa- piękna, żałuję, że nie posiałam jej od razu do doniczki
Bazylia cytrynowa- wygląda i rośnie zupełnie inaczej od tej właściwej, jest znacznie wyższa, ale jej łodygi są cieńsze.
Oregano - przesadziłam do pojemnika
Mięta - powoli, powoli, ale radzi sobie :)
Poziomki - pięknie rosną, już się nie mogę doczekać owoców
Rukola - liście zaczynają przypominać właściwy kształt, bujna!
Papryczki Biagio - iście mocarne! :) Po przesadzeniu mocno 'poszły w korzeń' a teraz nadrabia góra, puszczają listki z każdej strony, gdzie tylko mogą...
Ostatnio tylko fotorelacje z balkonowego ogródka.
Na wszystko czasu brak.
Poprawię się. Obiecuję.
Jeszcze trochę...
pozdrawiam,
sajdi
Sajdi uprawa imponująca!!!!! u mnie też co nieco rośnie i cieszy oko!!! Zapraszam do mnie do homefocuss.blogspot.com mamy ofertę na dzień mamy w redecor.pl:-))) Miłego dnia Gosia
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wszystko rośnie. tylko gdzie TY się podziewasz ostatnio??
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę, byle do czerwca... i wrócę na stałe!
Usuńi co teraz będzie z ogródkiem?
OdpowiedzUsuńWOW, zazdroszczę ogródka- u nas w tym roku tylko szczypiorek na balkonie i bazylia w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńco dobre szybko się kończy... ale o tym niebawem!
Usuńświetna domowa hodowla! sama ostatnio myślę o posadzeniu kilku przypraw m.in. oregano, które uwielbiam, może będzie również bazylia. Przeczytała wszystkie Twoje posty, miło tu u Ciebie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję! Bardzo mi miło :) A sianie roślinek, obserwowanie jak rosną a później oczywiście ich jedzenie to fantastyczna sprawa! Zachęcam gorąco, przecież z tego są same korzyści :)
UsuńWitam nową obserwatorkę i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej!
Pozdrawiam!!!