środa, 25 grudnia 2013

Świąteczne kadry


Zabiegany grudzień.
Świąteczna gorączka.
I choć bardzo lubię ten czas, to było - minęło.
Bo bardziej lubię tak jak jest teraz.

A teraz odpoczywamy, cieszymy się.
Że zdrowie, że jesteśmy razem, że stół obfity,
że Mały Jaś prezenty pod choinką znalazł.
Bo choć rodzina i znajomi daleko,
Bo choć karpia nie było i kapusty z grochem też, jak zawsze...

To trzeba pamięteć, że nie można mieć wszystkiego.
I pamięteć, że nie każdy ma aż tyle...










pozdrawiam,
sajdi

piątek, 13 grudnia 2013

Już...

Już sobie choinkę ubraliśmy,
już często świeczki się palą,
już dzień w dzień pałaszujemy mandarynki,
już sobie ciastka pieczemy...

Mały Jaś siada, patrzy i mówi:
"Chinke mamyyyy...
konika mamyyy...
nifera mamyyy... (renifera)
dusie mamyyy... (podusie)
Mikołaj szyjdzie" :)

Więc tak już w zupełnie świątecznym klimacie,
czekamy sobie na tego Mikołaja,
który pod łóżkiem rodziców składzik sobie zrobił.

Pierwszy raz z Małym Jasiem ciastka piekliśmy,
jeszcze nie pierniki, ale ot takie - przedświąteczne.
Moje dziecię - przeszczęśliwe.
Zdecydowanie wolę jak ma frajdę,
kiedy odciska gwiazdki, choinki i woła:
"Banku, banku udaj się..." (bałwanku),
Niż gdy ogląda sklepową gazetkę,
albo reklamę w TV i mówi:
"Kupimy bawki" (zabawki).

No, ale to dziecko jest a nasza w tym głowa,
żeby kiedyś na święta
wolał z mama pierniki upiec,
a nie ulegał wszechobecnej komercji.



***

Przepis na miodowe ciasteczka z korzenną nutą:
  • 250 g mąki pszennej (dodałam trochę więcej)
  • 90 g cukru pudru
  • 2 łyżki płynnego miodu 
  • 125 g masła, zimnego
  • 1 jajko
  • 1 łyżka przypraw korzennych np. do piernika
Szybko zagnieść ciasto, włożyć na godzinę do lodówki.
Schłodzone rozwałkować na grubość ok 4 mm, piec w piekarniku w temperaturze 200ºC przez około 10 - 12 minut, do zezłocenia :)
Można przechowywać do 2 tygodni (o nas to niemożliwe).





pozdrawiam,
sajdi

niedziela, 8 grudnia 2013

Idą święta i... gofry!

Już niebawem kuchnię ogarną świąteczne zapachy.
Na pierwszy ogień pójdą pierniki.
Później już tylko bigos, pierogi i inne serniki.
Mały Jaś pewnie nigdy nie będzie kojarzył zapachu mandarynek ze świętami, ale może chociaż zapach pierników.

Grudzień od zawsze to czas oczekiwania.
Kupujemy ozdoby. Suszymy pomarańcze.
Szyjemy poszewki i bieżnik.
Wkrótce stanie choinka. Wcześnie, żeby się nią nacieszyć,
ale nie jak u sąsiadów - pod koniec listopada...
Najlepsze są przygotowania, bo święta mijają za szybko.





 ***

Ale przecież sezon w kuchni trwa cały rok,
zatem ostatnio namiętnie robimy gofry!
Najbardziej uwielbia Mały Jaś.
Wypróbowałam już chyba z sześć przepisów,
jak dla mnie TEN zostaje naszym ulubionym:

  • 360 g maki pszennej
  • 400 ml mleka
  • 4 łyżki cukru
  • 80 g masła rozpuszczonego
  • 2 jajka
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystko wymieszać i gotowe. A no i upiec jeszcze trzeba w gofrownicy :)





pozdrawiam,
sajdi




środa, 7 sierpnia 2013

- Common Park Cemetery -

O ile można powiedzieć o cmentarzu, że robi wrażenie... to ten robi.
'Anioły są takie ciche'... a niektóre nawet bez głów.
Cmentarz przy Common Park jest stary, opuszczony, ale jakby żyje swoim życiem.
Bluszcz oplata krzyże niczym ciernie.
Korzenie drzew przebijają się na powierzchnię, niszcząc groby.
A w dodatku pod ziemią leżą ciała pasażerów Titanica.
To robi wrażenie.















pozdrawiam,
sajdi



piątek, 2 sierpnia 2013

Koniec lipca w ogródku...

W związku z wyjazdem, musiałam przekazać moje balkonowe uprawy.
Jak się okazuje, w dobre ręce :)
Z balkonu trafiły do ogródka i już lepiej mieć nie mogą... :)

Wzdycham i tęskno mi, ale przynajmniej wiem, że moja praca nie poszła na marne a moje roślinki wydają plony i ucieszą jeszcze nie jedno podniebienie :)


Ostatnie zdjęcia zrobione przeze mnie tuż przed wyjazdem 8.06.2013:

Pomidorki:



 Poziomki:


 


Papryczki Biagio:



Po miesiącu dostałam fotorelację z Polski... wszystko rośnie i ma się dobrze! 6.07.2013:

Pomidorki- wysyp kwiatów i owoców!





Poziomki również kwitnące...



Papryczki Biagio nie mają jeszcze owoców, ale kwiaty jak najbardziej



Ostatnia fotorelacja, nadesłana 31.07.2013:

Pomidorki...aż ciężko uwierzyć, prawdziwe zatrzęsienie!!!




Poziomki, urosły ogromne a owoce mają schowane w krzaczkach


Papryczki nadal kwitną, na owoce jeszcze trochę poczekamy :)



Aż miło popatrzeć!!!
Dziękuję moim ogrodnikom :)

pozdrawiam,
sajdi






sobota, 22 czerwca 2013

"Mamy tylko siebie, wielką mamy moc..."

Wracam.
Po długiej przerwie.
Po burzliwych zmianach.

Zostawiliśmy wszystko.
Nagle okazuje się, że:
W kraju, który był domem, już nic cię nie trzyma.
Mieszkanie tylko wynajęte.
Przedmioty to tylko rzecz nabyta.
Ogródek, choć włożyłam w niego część siebie,
wiem, że trafił w dobre ręce.
A rodzina, zawsze jest przy nas, mimo iż daleko.

Ktoś kiedyś powiedział:
"Uważaj o czym marzysz, bo jeszcze się spełni"
No i się spełniło.
Zaczynamy wszystko od nowa.

9 czerwca
Cała nasza trójka staje na obcej ziemi.
Kilka walizek i już.
Miasto Titanica... jednak my nie zatoniemy.

"Mamy tylko siebie, wielką mamy moc,
święty bałagan i błogosławiony zamęt" :)

pozdrawiam,
sajdi



piątek, 31 maja 2013

Alanek




"Alan to imię pochodzenia celtyckiego. Konkretne znaczenie imienia Alan nie jest do końca znane. Najczęściej uznaje się takie znaczenia jak: "mały kamień", "przystojny" lub "harmonia". 
Znaczenie imienia Alan mówi nam, że jest to osoba, która stara się żyć w zgodzie z każdym. Jego życie jest pełne harmonii i spokoju, sam też w najgorszych sytuacjach potrafi zachować stoicki spokój dokonując trafnej decyzji. 

Według znaczenia imienia Alan jest to osoba niezwykle szlachetna i uczciwa, ma swoje zasady, których się zawsze trzyma. Jest z natury spokojny, ale ma w sobie na tyle charyzmy, że ludzie lubią z nim przebywać i go słuchać. Alan nie lubi się wywyższać, ale mimo to zawsze jest we wszystkim pierwszy - "niechcący" ma tak silną osobowość i zdolności. 


W miłości jak mówi znaczenie imienia Alan jest on wierny i potrafi kochać całym sercem, a także okazywać czułość i organizować różne romantyczne niespodzianki dla partnerki. 
Idealnymi zawodami dla imienia Alan są: pisarz, wychowawca, pedagog, ksiądz, wynalazca, prawnik, sędzia, manager. 

Zdrobnienie imienia Alan: Aluś, Alanek, Alcio, Ali, Al, Alanuś, Alacio, Alek 
Imieniny: 14.10, 25.11, 14.08, 8.08 "   





Alanek urodził się wczoraj. 
Gratulacje dla rodziców, dużo cierpliwości i samych wspaniałych chwil! 
Niech rośnie duży, zdrowy i zawsze uśmiechnięty!
Specjalnie dla maleństwa literki i osobisty królik od cioci Sajdi :)








pozdrawiam,
sajdi